Początkowa diagnoza- neuroblastoma- okazała się błędna...
TRWA WALKA O ŻYCIE DZIECKA!
Nikt w Polsce nie chce podjąć się operacji. Oliwka musi wyjechać jak najszybciej do Tubingen. Koszt leczenia to ok. 60 tysięcy Euro!
Mama Oliwki pisze:
"Nasza sytuacja zmieniła się dramatycznie. Dostaliśmy potwierdzenie diagnozy z Filadelfii i Tubingen. To nie jest neuroblastoma, a guz chemioodporny! Oliwka musi być szybko operowana. W Polsce operacji nikt nie chciał się podjąć. Jedziemy do Tubingen, czekamy na termin. Potrzebujemy jednak 60 tysięcy euro, bo musimy najpierw wpłacić pieniądze, a my jeszcze takich pieniędzy nie mamy!!! ;( Módlcie się za nas, módlcie się o cud..."
POMÓŻMY OLIWCE, LICZY SIĘ CZAS!
http://oliwka-lisewska.blogspot.com/
O Oliwce oraz o możliwościach pomocy przeczytasz także we wcześniejszym poście:
http://dotyknadziei.blogspot.com/2012/11/oliwka-walczy-o-zycie.html
O Oliwce oraz o możliwościach pomocy przeczytasz także we wcześniejszym poście:
http://dotyknadziei.blogspot.com/2012/11/oliwka-walczy-o-zycie.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz